Zbliżający się coraz większymi krokami nowy klip “Bratan” od Malika Montana i Tovaritch, to świetna okazja by przybliżyć Wam trochę sylwetkę tego kontrowersyjnego francuskiego rapera.
Yuri Tovaritch urodził się w Rosji, ale wychowywał się we Francji w departamencie 93 (Seine Saint Denis). Jego ojciec pochodzi z Rosji a matka jest Polką.
Kariera Tovaritch rozpoczęła się na dobre w 2019, kiedy zaprezentował swój pierwszy klip “Motorise”.
Tuż po nim rozpoczął serię freestyle “Bratva”, dzięki której wypłynął na szerokie wody francuskiej sceny.
Bratva
Kolejne części serii Bratva szybko zrobiły sporo szumu wokół rapera, generując milionowe wyświetlenia. Ciężki styl połączony z sowieckimi klimatami i niechęcią do USA przyniósł mu spore grono fanów. Dzięki temu zwrócił na siebie uwagę wytwórni Urban Pias (wydającą m.in. Hugo TSR, Hayce Lemsi, Scylla), która w 2020 zaproponowała Tovaritch pierwszy kontrakt fonograficzny. Mówiło się o tym, że suma kontraktu opiewała na 6 cyfr, co w przypadku debiutanta na pewno robi wrażenie. Efektem tej współpracy był wypuszczony w czerwcu 2020 mixtape “Bratva” na którym znalazło się 15 utworów, w tym kilka ciekawych kolaboracji z artystami z całej Europy – Niemiec (Olexesh), Rumunii (OG Eastbull, Nane), Rosji (Krasnoe Derevo) i Polski (Paluch).
Sporo szumu wywołała kooperacja z Paluchem w utworze Sovietsky, do którego powstania mieliśmy okazaję przyłożyć rękę. Klip do tego utworu zrealizowała w Polsce ekipa 9liter Filmy (wersję z polskimi napisami znajdziecie tutaj).
Soviet
W swoich tekstach raper mocno identyfikuje się z sowieckimi korzeniami i symbolami CCCP, co wywołało falę krytki pośród Polskiej publiczności. Rozmawiając z raperem na ten temat odniósł się on do ideii jednoczenia raperów i publiczności ze wschodnich państw, odcinając się jednak od polityki i historii Związku Radzieckiego.
Tovaritch stroni od wywiadów, nigdy żadnego nie udzielił. Zaliczył za to kilka występów w rapowych mediach we Francji – audycji Couvre Feu w radiu OKLM oraz we freestyle Booska Putine dla portalu Booska-P.
Nowy album, nowy label
Tovaritch pracuje obecnie nad nowym materiałem pod skrzydłami nowej wytwórnii. Podpisał kontrakt z Believe Music i wypuścił świetnie przyjęty singiel “Revolution”, w którym raper komentuje aktualną sytuację we Francji. Pomiędzy przemocą policyjną, która miała miejsce podczas kontroli policyjnych, czy burzliwymi wypowiedziami Erica Zemmoura przeciwko islamowi, artysta dzieli się w utworze swoją głęboką odrazą do państwa i zaprasza wszystkich obywateli do buntu przeciwko rządowi, który jest dla niego ucieleśnieniem zła.
Na płycie usłyszymy najprawdopodobniej kooperacje z francuskimi raperami – w przygotowaniu jest m.in. wspólny utwór z Kalash Criminel. Tovaritch Kontynuuje również kooperacje zagraniczne – gościł na ostatnim albumie niemieckiego rapera LX – Inhale/Exhale w utworze “Transport”.
Polak – Francuz dwa BRATAN-ki
Dobra współpraca na linii Francja – Polska to zasługa przyjaźni Yuriego z Malikiem Montana. Koneksja między nimi rozpoczęła się podczas wizyty Tovaritch w Polsce. Jak się okazało jego czeczeńscy znajomi znają się dobrze ze znajomymi Malika, którzy skonektowali obu raperów. Obaj mieli okazję poznać i spotkać bezpośrednio podczas wizyty Malika we Francji ze swoimi niemieckimi kolegami w 2019 (pisaliśmy o tym tutaj). Tovaritch pojawił się też w klipie Eight O x Malik Montana – “Kokain & Barbiepuppchen”, który zrealizował w Cannes znany reżyser William Thomas (odpowiedzialny m.in. za klipy Niski, Ninho czy JuL’a i ekipy 13 Organise).
Za kilka dni będziemy mogli zobaczyć wspólny klip “Bratan” Malika Montany i Tovaritch.
Polski raper przytoczył anegdotę o powstaniu utworu:
Byliśmy z Tovaritch w Amsterdamie w studiu Cruise Control Studios. On pracował nad swoimi rzeczami, ja nad swoimi i wiadomo, w przerwie między sesjami każdy zaglądał do każdego do studia. U mnie w studiu była impreza cały czas. Poznałem tego dnia fajne koleżanki z Londynu, które miały lecieć, ale zostały ze mną kolejne parę dni. Było kilka koleżanek z Frankfurtu i ogólne koleżanki koleżanek i same mordy.
Mój producent FRNKIE coś tam dziubał przy projekcie i puszcza bit, przy którym całe studio mówi WOOW. Ja sobie coś nucę i Tovaritch to samo, i po chwili gotowy numer. Było to mega spontaniczne i energia się zgadzała, a to według mnie przy współpracy z innymi artystami jest najważniejszym czynnikiem
Tovaritch o koneksji mówi nam natomiast:
Kooperacja z Malikiem to było trochę jak przeznaczenie… O Maliku usłyszałem będąc w Polsce na kolacji z moimi czeczeńskimi braćmi. Okazało się, że spotkali tu innych Czeczenów i tamci wspominali mi o nim. Pogadaliśmy chwilę na facetime i zgadaliśmy się na spotkanie za kilkanaście dni w Paryżu podczas jego wizyty w czerwcu. Później trafiliśmy na siebie przypadkiem w lipcu gdy byłem na wakacjach w Cannes a on kręcił tam klip z Eigh-O. Spotkaliśmy się też w Holandii, i to był znak. Musieliśmy w końcu nagrać razem kawałek. Widzieliśmy się też kolejny raz już w Polsce i Niemczech gdzie kręciliśmy wspólnie klip do tego numeru. To prawdziwa koneksja.
Premiera utworu “Bratan” już na początku marca!
Wyświetl ten post na Instagramie.