Jak podaje serwis Booska-P, raper Zola został zatrzymany na terenie USA przez tamtejsze służby imigracyjne (ICE)!
Wygląda na to, że Zola zdecydował się przepłynąć Atlantyk, aby dostać się do kraju swoich inspiracji, Stanów Zjednoczonych, prawdopodobnie po to, by trochę odpocząć po intensywnym dla niego roku 2019. Niestety, jego przygoda u wuja Sama skończyła się zanim się zaczęła. Na Instagramie Olivia Fox (@oohliviafoxx), kobieta bardzo bliska raperowi, zaalarmowała swoich fanów o historii rapera: został on zatrzymany przez ICE, amerykańskie służby imigracyjne. Przez ponad 72 godziny policja przetrzymuje go z nieznanych przyczyn w niewiadomym miejscu.
“Dla osób, które śledzą mnie we Francji: Zola został aresztowany przez urzędników ICE i jest obecnie przetrzymywany w więzieniu dla cudzoziemców, nie mogę dowiedzieć, gdzie on jest przetrzymywany od trzech dni. Rząd USA zatrzymał go, nie mówiąc mu nic o tym, kiedy zostanie zwolniony!!! Proszę zrozumieć, że jest to bardzo niesprawiedliwe traktowanie! A tak przy okazji, Jebać Prezydenta Stanów Zjednoczonych (sic)”
Dla przypomnienia kariera Zoli, nabrała tempa w zeszłym roku, gdy został wybrany przez portal Booska-P do grupy 11 młodych raperów, których twórczość warto będzie śledzić. W 2019 nakładem wytwórni AWA (filia Sony Music France) ukazał się jego debiutancki album “Cicatrices”. Dzięki bardzo dobremu przyjęciu płyty i rekordom wykręconym przez singiel Papers z udziałem Ninho, raper z Evry zyskał uznanie publiczności i krytyki, a sprzedaż albumu zbliża się powoli do złota.