fbpx
Strona Główna NewsyAktualności De2s powraca z nowym albumem

De2s powraca z nowym albumem

by Tymek
579 wyświetleń

De2s powraca z nowym albumem
De2s to francuski raper, który zyskał rozgłos w Polsce wraz z wydanym w 2014 albumem “La vie est un featuring” (Życie jest featuringiem) na którym znalazło się mnóstwo gości z Polski m.in. Peja, Brahu, Mor W.A. czy Kubiszew. Dziś 27 kwietnia po pięcioletniej przerwie pojawił się nowy album rapera zatytułowany “Comme un lundi”. Tym razem zabrakło Polaków na featach, pojawia się natomiast paru gości zza Oceanu. Z okazji wydania płyty postanowiliśmy poprosić De2s o odpowiedź na kilka pytań, które mam nadzieję przybliżą Wam jego nowy album.

Mija prawie 5 lat od premiery poprzedniego albumu – czego możemy się spodziewać na nowym i czym różni się od starego?

Cześć Tymek, tak 5 lat czas szybko leci. Na moim nowym albumie „Comme un lundi” będziesz mógł odnaleźć 15 kawałków rapu w tradycji czystego boombapu, z, tak jak na mnie przystało, licznymi kolaboracjami. Na tym projekcie otoczyłem się, jeśli chodzi o stronę francuską raperami, z którymi często pracuje i cenię ich zarówno artystycznie, jak i ze strony osobistej. Są na nim Daron z Skrypteur Sombre i Original Soul Killa, z którymi już nie liczę ile razy współpracowałem, Starter, który jest również głównym inżynierem dźwięku na albumie i Nesis, który regularnie towarzyszy mi na scenie. Na arenie międzynarodowej jest prawie tak samo, raperzy obecni w projekcie to raperzy z szalonym talentem i z którymi dodatkowo mam świetny feeling. 60East, Timothy Rhyme i Mike Storm z Los Angeles są raperami, których spotkałem kilka razy i z którymi spędziłem trochę czasu na chillowaniu, Jack the ripper z Nowego Jorku, z którym komunikuję w sieci od lat i z kim już wcześniej współpracowałem, Avrex którego znam trochę mniej, ale regularnie ze sobą piszemy, słucham też często jego utworów i który, jak mi się wydaje, ma wiele wartości wspólnych do moich. Na albumie „Życie jest featuringiem” jedna z różnic, jest taka że nie znałem osobiście większości moich gości spoza Francji w momencie wysyłania zaproszenia do projektu, znałem tylko ich muzykę. Z wyjątkiem Peji którego spotkałem wcześniej już 2-3 razy i dograłem się na jego płyte i Sean Reid, z którym grałem kilka koncertów podczas mojego pobytu w Szkocji.

Poprzedni album w całości miał gości z Polski na tym nie ma ani jednego – skąd taka koncepcja czy odcinasz się od polskich raperów?

Wcale nie, bo jak już ci mówiłem, zaprosiłem na ten projekt tylko raperów, których znam i cenię ze strony osobistej i artystycznej. Więc jest oczywistym że zaprosiłem kilku polskich raperów, którzy byli obecni na „życie jest featuringiem” i z którymi nawiązałem przyjacielskie relacje. Niestety, życie, los i / lub harmonogramy uniemożliwiły ich obecność. Ale to z pewnością będzie tylko odłożone na pózniej! Z drugiej strony chcę zaznaczyć, że kilku Polaków uczestniczyło w „Comme un lundi”. 1/3 produkcji na albumie pochodzi z Polski, głównie od Grekk, którego znam już od dawna, jest też instrumental od Greg Miliony Decybeli, który zrobił już kilka na poprzednim albumie. Wszystkie zdjęcia do albumu i te, które go promują, zostały wykonane przez mojego przyjaciela Sławomira Janickiego z ARTJANI Photography, jednego z najlepszych polskich i europejskich fotografów, który zdobył wiele nagród, z którym współreżyserowałem także 2 klipy do albumu w tym jeden który już się ukazał, z takim samym tytułem jak projekt „Comme un lundi”. Również dzięki Katy mojej manager wszystkie klipy do mojego nowego projektu mają (i będą miały) napisy dostępne w języku polskim.

Jaka koncepcja stoi za nowym LP ?

Nie wiem, czy naprawdę możemy powiedzieć, że album ma koncepcję oprócz dzielenia się Hip-Hop’em poprzez ożywienie niektórych wspomnień. Z mojej strony uważam, że jest to najbardziej udany z moich projektów. Całość podąża za tym samym muzycznym nurtem ale utwory nie są do siebie podobne i myślę, że poczyniłem duży postęp w ulepszaniu mojego stylu. Ale to tylko moja opinia.

Czy planujecie koncerty w Polsce ?

Nie ma koncertów w Polsce na horyzoncie, ale bardzo bym chciał, bo polska publiczność jest na razie tą, którą wolę. Wysyła wielką moc do artystów, którą rzadko widuje się gdzie indziej! Jeśli więc poważni promotorzy są zainteresowani, abym zagrał w Polsce, zapraszam ich do skontaktowania się z moją manager poprzez moją stronę na Facebooku (De2s).

Coś do dodania na koniec?

Wielkie podziękowania dla Ciebie Tymek za całe wsparcie, jakie przynosi mi RapFrancuski.pl już od kilku lat. Tak samo wielkie pozdro dla moich polskich fanów, mając nadzieję, że wkrótce znów was spotkam. RapFrancuski poto! I ty to wiesz to!

Więcej o De2s na jego fanpage: https://www.facebook.com/De2s77/

Zobacz także