Od dziś na polskim Netflix możecie oglądać osadzony w rapowo-kryminalnych realiach Marsylii, serial Diler (Caïd). Bohaterem serialu jest Franck, reżyser teledysków, infiltruje mroczną dzielnicę Marsylii, aby nagrać Tony’ego, charyzmatycznego, lecz nieprzewidywalnego przywódcę gangu, który pragnie zaistnieć na rapowej scenie muzycznej. Franck filmuje skrywane, prawdziwe oblicze handlu narkotykami i trafia w sam środek krwawej wojny gangów.
Premiera Dilera, to idealna okazja aby przyjrzeć się bogatej ofercie Netflixa, w której znalazło się też kilka pozycji, które mogą zaintersować fanów francuskiego rapu.
Od dokumentów przez koncerty po filmy fabularne w których francuscy raperzy zagrali role.
Dokumenty
Les Etoiles Vagabondes
Les Etoiles Vagabondes
Świetny fabularyzowany dokument, który pokazuje proces realizacji, albumu Nekfeu – “Les Etoiles Vagabondes”. Wyjaśnia nieobecność rapera po poprzednim albumem “Feu” i jego powrót do tworzenia muzyki. Z jednej strony pozwala zajrzeć trochę do głowy rapera i zobaczyć z jaką presją zmaga się popularny raper. Z drugiej to świetna okazja zobaczyć w jakich warunkach powstał diamentowy album (ponad pół miliona sprzedanych egzemplarzy), zrealizowany pomiędzy Grecją, Japonią i Nowym Orleanem.
Big Flo i Oli – rapowy fenomen
Bigflo i Oli to jedni z największych rapowych objawień ostatnich lat we Francji. Dwóch braci pochodzących z Tuluzy dosyć szybko zdobyło uznanie szerokiej publiczności z albumami “La vraie vie” i “La vie de reve”. Obie płyty pokryły się platyną i pozwoliły młodziutkim raperom koncertować w największych francuskich salach koncertowych. Dokument pokazuje przygotowania duetu do dwóch najważniejszych występów w ich życiu czyli koncertów na Stadium Municipal w Tuluzie.
Gims
Dokument ukazujący kulisy występu Maitre Gims na Stade de France w 2019. Przy okazji ukazujący imponującą karierę rapera i gwiazdy francuskiej muzyki pop w iście amerykańskim stylu – od bezdomnego imigranta do milionera.
Koncert
PNL – Dans la Legende
Współpraca PNL i Netflix budziła sporo oczekiwań i nadziei. Wielu spodziewało się filmu dokumentalnego o legendarnym już duecie, który stroni od wywiadów. Finalnie otrzymaliśmy godzinny występ z Dans la Legende tour, wzbogacony o dodatkowe efekty wizualne, który na pewno uraczy wszystkich fanów grupy i nie tylko. Marcin Flint niedawno o tym koncercie napisał:
Na ten koncert nie mogę się napatrzeć. Co z tego, że Ci goście są introwertyczni, jakby obok całego występu. Co z tego, że to w gruncie rzeczy kiczowate. To, że w jednej chwili jesteś na afrykańskiej sawannie, pośrodku Bercy stoi wielkie drzewo z nakładaną z sufitu koroną, a nad tobą latają ptaki, chwilę potem przenosisz się do Tokio i trwa bombardowanie neonami jak u pieprzonego Gaspara Noe, zaś później patrzysz jak panowie nawijają na tle gameplaya ośmiobitowej gry arcade im poświęconej, jeden z nich nawet stoi na scenie przy automacie, to jest koniec.
Zwykle niespecjalnie interesują mnie koncerty artystów grających muzykę, którą lubię. Po to mam płytę, to ja decyduję z kimś się ją i swoimi reakcjami na nią dzielę. Tu muzyka interesuje mnie o tak o , ale chciałbym tam być, łykam to efekciarstwo zupełnie. I tak, świeciłbym latarką smartfona, gdyby kazali.
Filmy
Bracia z Przedmieść
Filmowy debiut Kery James’a w roli reżysera. Film opowiada historię trzech braci – gangstera, studenta prawa i nastolatka, który stoi na rozstaju dróg. W jednej z głównych ról wciela się Kery James, a film jest dramatem osadzonym na podparyskich przedmieściach. Świetnie wpisuje się w dyskografię rapera i tematy znane z jego muzyki – nierówności społecznych, a także śliskiego życia na ulicy, które przeważnie kończy więzienie lub trumna. Film i historia miała duży potencjał, jednak pozostawia pewien niedosyt.
Bronx
Olivier Marchal to specjalista od francuskiego kina sensacyjnego. Pracował na planie adaptacji prozy Harlana Cobena (Nie mów nikomu) czy Jeana-Christophe’a Grange’a (serial Purpurowe rzeki). Ma także na swoim koncie udane autorskie projekty jak 36 z 2004 roku. Tym razem napisał scenariusz i wyreżyserował widowisko o rywalizacji marsylskiej policji i lokalnych gangów. Typowe francuskie kino akcji, a w roli jednego z policjantów zobaczymy na ekranie Kaaris’a, oprócz niego pojawiają się także m.in. Jean Reno czy “ojciec parkour” David Belle.
Szajka
Ekipa francuskich złodziei z powodzeniem okrada opancerzone furgonetki. Gdy po jednym ze skoków brat przywódcy grupy czuje się niedowartościowany, popełnia błąd mający poważne konsekwencje dla wszystkich. Kolejna sensacja w reżyserii Julien Leclercq w której pojawia się Kaaris.
Paradise Beach
Paradise Beach miał być hitem z wieloma raperami w obsadzie – Kool Shen, Seth Gueko, Dosseh. W kilku scenach zobaczyć można także Nessbeal i Hache-P. Oprócz raperów w filmie pojawił się także znany z “Nienawiści” Kassovitza – Hubert Koundé. Niestety film w reżyserii Xaviera Durringera okazał się wielkim rozczarowaniem. Kulejącym scenariusz, słabe aktorstwo. Trzeba przyznać, ma też kilka niezłych akcentów – barwną scenerię Tajlandii, trochę znośnej akcji i dramaturgii wynikającej z relacji pomiędzy bohaterami. Historia niestety jest bardzo liniowa z dużą ilością schematów i sztucznie budowanych emocji.
Bliscy wrogowie
Trzech przyjaciół z blokowiska staje po dwóch stronach barykady, gdy narkotykowa transakcja nie idzie zgodnie z planem. Solidne, ale też przeciętne i typowe kino gangsterskie z multikulturowych przedmieść Paryża. W filmie jedną z ról zagrał Sofiane Zarmani.
Narkoprzygody Hediego i Cokemana
Pełnometrażowe przygody Hediego i Cokemana są kontynuacją serialu pt. En passant pécho, który można obejrzeć na YouTubie. To zwariowana komedia, nie za wysokich lotów, w której jedną z pobocznych ról zagrał Sadek. W trailerze pojawił się też PLK, a za sterami soundtracku stoi Kore.